Relacje z podróży
Relacje z podróży
Link skopiowany do schowka
Udostępnij
Grecja - dzień pierwszy
Obudziliśmy się przed 9 czasu lokalnego. Po otworzeniu okiennic powitał nas raj: słońce, morze oraz widok na sąsiednią wyspę, która swoim kształtem przypomina wulkan. Po śniadaniu wyszliśmy na spacer po okolicy. Wzdłuż wyspy ciągnie się jedna droga. Najpopularniejszym środkiem transportu są skutery, widzieliśmy też przystanek, więc można również przemieszczać się między miejscowościami autobusem. W Masouri wybrzeże jest głównie skaliste, ale są zejścia do plaż piaszczystych. Przy ulicy znajdują się hotele/studia, sklepiki, mini markety, restauracje i knajpy. Wszystko to u podnóża skał dla których przyjechało tu mnóstwo wspinaczy. Przed południem wybraliśmy się do Grande Groty. Wychodzi się do niej jakieś 20minut, napotykając po drodze kozy i owce, których dźwięk beczenia i dzwonków niesie się pod skałami. Trzeba pamiętać aby wychodząc czy schodząc zamykać za sobą bramki, oddzielające pastwisko od ulicy. W skałach cień jest do około 14, później robi się patelnia, dla mnie była to idealna pora aby przemieścić się na plażę. Od strony ulicy postawiony jest bardzo klimatyczny znak wskazujący schody prowadzące na plażę. Nie jest ona najpiękniejsza, a może po prostu jeszcze nie przygotowana.