Blog
Ciekawe miejsca
Link skopiowany do schowka
Udostępnij
Trzy razy więcej radości
Niby trzy miasta, a właściwie jedno. Trudno powiedzieć, że jedziemy na wakacje do np. Sopotu czy Gdyni, skoro docelowo będziemy wypoczywać w wielkim ośrodku metropolitalnym złożonym z trzech miast i tworzących spójną, a do tego bardzo atrakcyjną całość. Już od dekady określenie „Trójmiasto” przestało być potocznym, zwłaszcza odkąd podpisano tzw. Kartę Trójmiasta, umożliwiającą m.in. poruszanie się pomiędzy ośrodkami na wspólnym bilecie komunikacji miejskiej czy integrację sygnalizacji świetlnej („zielona fala”). Każdy z ośrodków wchodzących do trójmiejskiej aglomeracji ma do zaoferowania coś innego, wychodzi więc na to, że wakacje w tej części kraju to wakacje potrójne – trzy razy więcej atrakcji, trzy razy więcej radości i trzy razy więcej wspomnień.